Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: »Arsenal F.C.

2011-01-22 18:45:51
też mam taką nadzieję. Niestety Arsenal jest ogolnie mniej przewidywalny niż ManU. Im zdarza się o wiele mniej wpadek:/
I jeszcze kwestia taka, ze Arsenal moim zdaniem nie ma elastycznosci. Musi dominowac w srodkowej strefie, zeby wygrac. ManU natomiast jakos sie wybroni, wyprowadzi kontre, strzeli gola, schowa sie za garda i przetrwa. Arsenal po prostu musi grac swoje, a nie zawsze udaje im sie narzucic to klasowym zespolom:)
2011-01-22 18:48:52
Ja też na to licze, że żadne City, ani Chelsea nie zagrożą tej dwójce. Osobiście chciałbym, aby Arsenal wkońcu zdobył mistrzostwo. Głupie wpadki to już chyba limit wyczerpany. Tottenham,WBA,Newcastle,Sunderland czy Wigan. :) Już za dużo:)
2011-01-22 18:50:45
chyba nie wiesz do czego Arsenal jest zdolny:D
2011-01-22 18:52:57
Wiem, ale szczęście wkońcu musi być po naszej stronie;) a teraz jest spora szansa;)
2011-01-22 20:40:59
problem jest taki, że MU też liczy na koniec głupich wpadek a przy zdrowej trójce VDS-Vidić-Ferdinand tych wpadek za wiele nie będzie...

teraz wraca do gry Scholes, niedługo dołączą Park i Valencia i jeżeli Rooney zacznie strzelać a kiedyś musi kilka razy trafić - to MU będzie jednak punktowało rywali...

SAF na starość stał się szczwanym lisem - już nie dba o styl, dba tylko o punkty (co się czasem kończy stratą gola i zwycięstwa w końcówce) i myślę MU dobije w tym sezonie do 80pkt więc Arsenal faktycznie musi teraz wygrywać mecz za meczem i wtedy mistrzostwo będzie realne...
2011-01-23 15:12:19
Przyjdzie przerwa rep i Arsenal nie będzie miał kogo wystawić w pierwszym składzie, jak zawsze. O Robinie zdarzało się wielu już zapominać, bo miał ciągle kontuzję, a jest to najważniejszy gracz w naszej drużynie.
2011-01-23 15:14:34
a jest to najważniejszy gracz w naszej drużynie.

Po Cescu i Nasrim
2011-01-23 16:46:57
No MU wogóle nie dba o styl, czasami te mecze wyglądają słabo, ale wygrywacie;) Będzie ciężko, ale walka będzie;) Jeszcze wasza przewaga nie jest ogromna:)
2011-01-24 23:30:47
Nie, nie po Cescu i Nasrim. Oni są bardzo ważni, ale nie tak bardzo jak Robin. Gdy go nie ma to kto u nas atakuje? Chamakh który nigdy nie przedryblował obrońcy przeciwnika i strzela słabiej ode mnie? Bendtner z 10m przyjęciem i któremu mało co wychodzi? AA ze swoim wzrostem nawet w formie nie dawał rady na naszym ataku a Walcott poza szybkością niczym nie imponuje.

Orbinho
Mins per Goal involvement (Goals + Assists) in Prem Lge - 1. RVP 62 mins, 2. Walcott 75, 3. Berbatov 81, 11. Arshavin 110, 12. Fabregas 110

In the Premier League since August 2009, with RVP starting Arsenal average 2.88 per game compared with 1.85 without


Po prostu Cesc ma bardziej kompetentnych zastępców niż Robin.


ed: 2 cytat to odp na pytanie o średnią strzelanych bramek przez Arsenal. Źródło statystyk to Opta Sports, czyli nie ma rzetelniejszego. I wiem jak na statystyki wpływa chwilowa dyspozycja, jednak podaje to tylko aby zauważyć różnicę.
(edited)
2011-01-25 20:12:46
na dzis

Arsenal Londyn: Szczęsny - Sagna, Djourou, Koscielny, Clichy - Denilson, Fabregas, Wilshere - Arszawin, Bendtner, van Persie
2011-01-25 20:47:23
bedzie ciezko z takim skladem
2011-01-25 22:09:09
1-0 61min-badyl
2011-01-25 22:10:42
i po meczu-63min koscielny
2011-01-25 22:26:32
i fabregas na 3
2011-01-25 22:38:27
no i final :)
2011-01-25 23:33:44
miodzio:) jeszcze nie wiadomo z kim w finale?:)

Szkoda ze mu dzis nie przegralo;/ a przegrywali 2:0 ;/