Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: »Arsenal F.C.

2011-02-06 14:37:25
zdecydowanie glownie przez to. a i jeszcze nie zaliczyl bramki ze spalonego dla newcastle.
2011-02-06 14:41:56
no to pozdro jesli to jest glowny powod...dla mnie to jest frajerstwo jeszcze wieksze niz porazka MU-przegrac mozna,grajac fatalnie nawet z ostatnia druzyna ale qrna dac sobie wbic 4gole i zremisowac wygrany mecz?oni to w 8powinni wygrac...
2011-02-06 14:45:09
co prawda to prawda... ale jak zobaczyli ze maja 4 bramki to co sie juz meczyc beda..

2011-02-06 14:45:39
niestety to jest prawda-druzyna ktora chce byc mistrzem Anglii nie powinna dopuscic do tego co sie stalo-my po stracie Diabego gralismy tak jak Newcast chcialo i musialo do tego dojsc
2011-02-06 14:49:34
ale jak zobaczyli ze maja 4 bramki to co sie juz meczyc beda..
przeciez nie strzelili im od razu gola za 4bramki:P juz przy 2:4 mogli sie troche ogarnac
2011-02-06 14:51:10
wiadomo ze mogli;p ale niestety tak sie nie stalo;/
2011-02-06 16:44:26
gralismy tak jak Newcast chcialo

Wbijali piłki na aferę i mieli dwa fartowne karne, trochę słaby plan polegać w tym stopniu na arbitrze, a może lepiej przyznać że mieli szczęście?

Odrobiliśmy punkt ludzie, a o wiele większe problemy to kontuzja DJ i brak DM. W konsekwencji może nas to o wiele więcej kosztować, szczególnie jeśli teraz się załamią. Oby to się przerodziło w złość i jeszcze większą wolę walki. Jasne, nie mamy prawa reagować gdy chcą nam łamać nogi. Natomiast gdy Szczęsny trzyma piłkę w rękach chwilę dłużej to dźwignia na jego szyi jest tylko żółtą kartką, bo przeciwnik miał powód do reakcji.
2011-02-06 19:01:41
taka fajna kolejka a my ...... eh
2011-02-06 22:08:14
Newcastle to taki typ druzyny, ze wbija pilke w pole karne liczac na glowki/rykoszety/strzaly po wybiciach za pole karne/zgraniach do nadbiegajacego gracza na wolej. Nie ma tam jakichs wirtuzow, wielkich dryblerow itd.

Arsenal dal dupy cofajac sie. Oddali pole, cofneli sie i pozwolili Newcastle grac tak jak lubi, czyli wbijac na chama w pole karne. Do tego glupio faulowali, dawali sie prowokowac zwlaszcza Bartonowi ktory sie bawil jak z dziecmi.

W ogole szacun dla Barton, za to ze Diaby'emu nie oddal tylko spokojnie na ziemi zostal. Przypomniala mi sie sytuacja jak kiedys Keano Shearera w twarz uderzyl a Big Al w ogole nie zareagowal. Keane wylecial, Newcastle wyciagnelo chyba z 0:1 na 2:1. Analogicznie Barton sie nie rzucil, a Newcastle z 0:4 na 4:4 wyrwalo.
2011-02-06 22:47:48
z 3-1 to MU wyciągnęło na 3-3...później Brown wpakował Bartezowi samobója....

Co biedny Barton miał zrobić? Diaby go zrugał, rzucił nim o ziemie to się chłopak wolał nawet nie podnosić...a, że Diaby głupi to przy arbitrze zaczął odpychać kolejnych zawodników i miarka się przebrała :)
2011-02-06 22:52:09
Ja sie spodziewalem ze Barton mu przywali po tym jak go Diaby za kark zlapal

Moze Barti sie bal o kartke, bo dosc ostro wszedl w Diabiego [choc czysto i nie-chamsko]. Barton to jednak kawal charakteru i kozaka, wiec bym w zyciu sie nie spodziewal, ze da sie po prostu zlapac za kark, pchnac na ziemie...a potem spojrzy na sedziego i tyle.
2011-02-07 11:00:22
Rosickiego na szubienicy powiesza jak to sie potwierdzi :P

Jak informuje francuska telewizja France 2, międzynarodowa organizacja policji, Interpol, rozpoczęła dochodzenie w sprawie nieprawidłowości związanych z meczem Newcastle United - Arsenal Londyn. Istnieje podejrzenie, że nie wszyscy zawodnicy na boisku grali fair.

Podejrzenie pada na Tomasa Rosicky'ego, który sfaulował rywali dwa razy w kluczowych momentach - raz w obrębie pola karnego (jedenastkę wykorzystał Joey Barton), a drugi raz przed polem karnym (dośrodkowanie z rzutu wolnego przyniosło bramkę na 4:4). Dzięki temu Sroki łatwiej dogoniły gości. Arsenal po 26 minutach prowadził 4:0. Czech zameldował się na boisku w 69. minucie, przy stanie 1:4.

Jak informuje France 2, Interpol będzie także badał podejrzane transfery pieniędzy, które były dokonywane w czasie zbliżonym do meczu. Media angielskie zwracają uwagę na jeszcze jeden fakt: W tym sezonie Tomas Rosicky nie wykorzystał rzutu karnego w meczu Arsenalu z Sunderlandem (1:1), kiedy sędzią był Phil Dowd, prowadzący również sobotnie zawody.
2011-02-07 13:30:56
on to ostatnio w ogole tragicznie gra..
2011-02-07 13:35:13
Właśnie to przeczytałem hahahhahaha śmiech na sali;P Korupcja hahahah
2011-02-07 14:13:48
juz zdemenetował interpol :P
2011-02-07 17:23:07
Djourou napisał na twitterze:

Hello. Thanks for the support. I was hit on my knee on saturday as you saw it. I'm feeling better. For more infos check arsenal.com. Cheers

Wygląda, więc na to, że tragedii jakiejś nie ma, ale i tak trzeba czekać na newsa na arsenal.com:)