Subject: »Arsenal F.C.

nie wiesz jak odpowiedziec czy co?


nie mowie ze arsenal przegral niezasluzenie...ale czerwo dla abidala i brak takiego dla van persiego moglo sporo zmienic...


po prostu chce żebyś najpierw uważnie przeczytał co napisałem, a dopiero potem mi odpowiadał. Nie napisałem, że VP dostał zasłużenie czerwo tylko, że nie wytrzymał presji. Dostrzegasz różnicę ? Jeżeli nie uważam, że dalsza dyskusja z Tobą nie ma najmniejszego sensu.

gdzie nie wytrzymal presji?ze szedl do konca za akcja?nie badz smieszny...

aha

Czyli jednak dalsza dyskusja nie ma sensu. Szkoda. Jak nauczysz się czytać ze zrozumieniem to się odezwij. Wtedy pogadamy.

no hejka,milo ze juz idziesz bo widze ze interpretujesz wszystko tylko na swoja korzysc

wytłumaczę Ci bo widzę, że nie ogarniasz. Napisałem, że nie wytrzymał presji, a Ty od razu piszesz tylko o jednej sytuacji po której wyleciał z boiska. Chodziło mi o jego całokształt, zamiast grać to co chwilę się rzucał, kopał itp.

z dupy argumenty wyjmujesz... spójrz na detale i może uda się coś ustalić.
Nawet reakcja RvP po strzale daje dużo do myślenia - zadziwiająco spokojna reakcja po zmarnowaniu 100% sytuacji, która jak się okazało była jedyną w meczu. Na 100% słyszał gwizdek.
(edited)

nie kazdy pilkarz po zmarnowanej sytuacji pada na kolana i placze rwac sobie wlosy z glowy
wielu to egoisci jak RvP. np Alves dzisiaj - mogl wystawic pile Messiemu zamiast strzelac czym zmarnowal 99% sytuacje...i co, widac bylo ze sie przejal? no nie :)

Ja uważam inaczej i jednak dopuszczam myśl, że słyszał gwizdek. Jak było naprawdę nie dowiemy się nigdy, bo sam RvP będzie usprawiedliwiał swój idiotyzm przy 1 i 2 żółtej kartce.

Awansował lepszy i tyle ;)

Jakiej presji...ja widziałem tylko frustrację spowodowana tym że abidal nie wyleciał z boiska

a nie widziałeś jego faulu na Alvesie, skrobnięcia Messiego (celowego, nie w woli walki) i innych zagrywek których nie chce mi się dalej wymieniać ?

A za co miał wyleciec Abidal, bo nie wiem co sie stalo?

za zlapanie za gardlo RvP na przyklad :-)

generalnie czerwona karta dla Robina z dupy, ale jednak trzeba przyznać, że Barca zniszczyła Arsenal. Totalnie 0 nic null z przodu. Nie wiem co robił na boisku Rosicky. Diaby niepotrzebnie trzymał piłkę, przecież szansą miałybyć szybkie kontrataki.

Generalnie gratuluje zwycięstwa Barcelonie. W dwumeczu była lepsza. Naszym chłopakom walki nie można odmówić, ale sędzia pipa

Takich akcji z obydwu stron było mnóstwo więc nie bądź jednostronny...

za takie coś się nie dostaje czerwonej kartki.. bez przesady ;)