Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Filmy
nie oglądałem ale kusi mnie właśnie, żeby iść
Może ktoś poleci jakiś dobry Horror, nie wliczając tych znanych bo pewnie większość już oglądałem, w zasadzi bez różnicy jaka tematyka, grunt żeby to nie był Horror o potokach krwi spowodowanych tym że jest morderca który idzie i ciacha wszystkich, fabuła też by się sensowna przydała, a do tego jak chodzi o zjawiska nadprzyrodzone to żeby jednak to jakoś wyglądało a nie efekty specjalne które zrobił by co drugi gimnazjalista (a miałem okazje oglądać taki horror, wpadł kumpel z dwoma dupeczkami to szukaliśmy czegoś strasznego, film miał na filmwebie ocenę coś koło 8 a był totalną żenadą, jedynie fabuła była spoko, ale gra aktorska, efekty specjalnie - masakra co to było... no i zakończenie = jedna wielka tragedia).
To chyba nie horror ale "efekty specjalne" na mnie robią pozytywne wrażenie sam ogarnij
Haha widziałem to śmieszny trochę, takie coś pomiędzy Horrorami a Scary Movie, ale na drugą część stonogi szkoda mi było czasu.
Byłem, oglądałem.
Muszę przyznać niestety,że trochę się zawiodłem.
Film ogolnie da się obejrzeć. Z tym, że nie jest to stricte horror.
Praktycznie tylko jeden moment dłuższy w którym mamy do czynienia z egzorcyzmem, oprócz tego raz poskromenie opętanego kolesia przed zabiciem bohatera filmu i kilka krótkich scen z opętaną laską. Także jeśli , ktoś się nastawia na horror to się nieco zawiedzie. Może z 3 sceny w których idzie sie przestraszyc.
Reszta to raczej kryminał. Ściganie kolesia, który jakby był "pośrednikiem" ze złem przez cały film,by na koncu na nim egzorcyzm wykonac.
Jakoś nie przekonywuje mnie Bana w roli policjanta, ani Ramirez w roli księdza, choc ten jeszcze ujdzie.
Ogólnie dużo niedociągnięć w filmie, takich jak choćby:
- brak rozwinięcia ważnych wątków dla filmu vide napisy na ścianie, od których wszystko się zaczęło w Iraku i przewijają się przez cały film. Dowiadujemy się tylko, że są pisane po persku i łacinie? czy jakoś tak ;p Nie dowiadujemy skąd się wzięły,dlaczego wywołuja opętanie itp.
- oklepane motywy,tematy jak np. policjant- twardziel, którego gnębią wyrzuty, ma ciężką ręke, brak czasu dla rodziny i doznaje przemiany; wyskakiwanie tych złych z ciemnych zakamarków
- brak budowania atmosfery,glupie sceny - chociażby przy scenie egzorcyzmu pojawia się policjant mudżyn, który ogląda egzorcyzm zza weneckiego lustra i co chwila rzuca wulgaryzymy, które mają chyba na celu (?) pokazanie jego przerażenia.
- policjanci twardziele - jak chociażby partner głownego bohatera, ktory walczy z bylym, marines w dodatku opetanym i mowi, ze spoko sobie poradzi
- nie do konca podobaly mi się w jaki sposób film został wyreżyserowany
- głowna scena egzorcyzmu też pozostawia wiele do życzenia, jakoś mnie nie przekonała
Ogólnie film miał meeeega potencjał, który został nie wykorzystany wg mnie. Gdyby poprawić ujęcia,reżyserkę dodać troche więcej elementów z horroru, zmienić obsadę i kilka innych rzeczy mógł to się okazać jeden z fajniejszych filmów w stylu kryminal+horror. A tak lipa ;p
Muszę przyznać niestety,że trochę się zawiodłem.
Film ogolnie da się obejrzeć. Z tym, że nie jest to stricte horror.
Praktycznie tylko jeden moment dłuższy w którym mamy do czynienia z egzorcyzmem, oprócz tego raz poskromenie opętanego kolesia przed zabiciem bohatera filmu i kilka krótkich scen z opętaną laską. Także jeśli , ktoś się nastawia na horror to się nieco zawiedzie. Może z 3 sceny w których idzie sie przestraszyc.
Reszta to raczej kryminał. Ściganie kolesia, który jakby był "pośrednikiem" ze złem przez cały film,by na koncu na nim egzorcyzm wykonac.
Jakoś nie przekonywuje mnie Bana w roli policjanta, ani Ramirez w roli księdza, choc ten jeszcze ujdzie.
Ogólnie dużo niedociągnięć w filmie, takich jak choćby:
- brak rozwinięcia ważnych wątków dla filmu vide napisy na ścianie, od których wszystko się zaczęło w Iraku i przewijają się przez cały film. Dowiadujemy się tylko, że są pisane po persku i łacinie? czy jakoś tak ;p Nie dowiadujemy skąd się wzięły,dlaczego wywołuja opętanie itp.
- oklepane motywy,tematy jak np. policjant- twardziel, którego gnębią wyrzuty, ma ciężką ręke, brak czasu dla rodziny i doznaje przemiany; wyskakiwanie tych złych z ciemnych zakamarków
- brak budowania atmosfery,glupie sceny - chociażby przy scenie egzorcyzmu pojawia się policjant mudżyn, który ogląda egzorcyzm zza weneckiego lustra i co chwila rzuca wulgaryzymy, które mają chyba na celu (?) pokazanie jego przerażenia.
- policjanci twardziele - jak chociażby partner głownego bohatera, ktory walczy z bylym, marines w dodatku opetanym i mowi, ze spoko sobie poradzi
- nie do konca podobaly mi się w jaki sposób film został wyreżyserowany
- głowna scena egzorcyzmu też pozostawia wiele do życzenia, jakoś mnie nie przekonała
Ogólnie film miał meeeega potencjał, który został nie wykorzystany wg mnie. Gdyby poprawić ujęcia,reżyserkę dodać troche więcej elementów z horroru, zmienić obsadę i kilka innych rzeczy mógł to się okazać jeden z fajniejszych filmów w stylu kryminal+horror. A tak lipa ;p
oglądał ktoś "Zbaw nas ode złego"? polecacie, czy raczej nei warto sie wybierać do kina na to?
pierwszy raz byłem w kinie na horrorze i się nie zawiodłem, mega film ;-)
pierwszy raz byłem w kinie na horrorze i się nie zawiodłem, mega film ;-)
To może jednak odpuszczę sobie to kino i obejrzę go spokojnie w domowym zaciszu :)
Wg mnie aż takie dobre "Zbaw nas ode złego" nie było. Co prawda towarzyszką trochę wstrząsały niektóre sceny, ale sam nastawiałem się na coś lepszego. Pomysł ciekawy, ale jak ktoś wyżej pisał niepotrzebne wtrącane scenki i brak rozwinięcia ważnych wątków - głównie te napisy na ścianach. Potencjał filmu nieco zmarnowali. Ostatecznie chyba jednak warto iść zobaczyć :)
(edited)
(edited)
Polecam film stary, bo stary (2003) ale na czasie. Jak widać już wtedy żydzi nie mieli problemem z atakowaniem szkół. Dokument
http://www.dailymotion.com/video/xxdmss_gaza-the-killing-zone-pl_lifestyle
(edited)
http://www.dailymotion.com/video/xxdmss_gaza-the-killing-zone-pl_lifestyle
(edited)
Paczał kto Grawitacje z Bulokowom? Bo nie wiem czy się za to brać czy od razu się iść nadupczyć