Subpage under development, new version coming soon!
Subject: »Footballarena
A ja tak ogólnie ostatnio w FA ciągle przegrywam. Miała być walka o awans, tak jak w poprzednik sezonie, a jak tak patrzę na te wyniki, to boje się, czy nie spadnę :/
u mnie 3:0, ale ten wynik to troche porazka, bo stosunek sił wynosił 34:14 :P Imho powinno być z 6-7:0 :P
w meczu Czechy-Rumunia działy się dużo większe cuda, więc nie narzekaj :D
kurde, zapomniałem dzis skłądu wystawic :P na bramce gra nie-bramkarz a w składzie jest tylko jeden zawodnik z wartoscią ponad 400k :P
A ja rozpykałem Czechów 3-0 i trafiłem na kolejny czeski zespół, tym razem nieco silniejszy, ale jak zauważyłem w dzisiejszym meczu wystawił chyba z trójkę przeciętnych rezerwowych. Wiec jeśli podobny manewr zastosuje za tydzień, to nie jestem bez szans.
Gorzej, że prawdopodbnie ja też będę musiał sięgnać po rezerwowych, bo zmęczenie zespołu coraz większe i niektórzy może nie dojdą do siebie po niedzieli.
Gorzej, że prawdopodbnie ja też będę musiał sięgnać po rezerwowych, bo zmęczenie zespołu coraz większe i niektórzy może nie dojdą do siebie po niedzieli.
moim zdaniem nieco przesadziłeś z zajeżdżaniem swoich piłkarzy, jak Ci aż tak zależy na międzynarodowym, to mogłeś sobie co nieco odpuścić ligę i nie grać wszystkich meczów z nastawieniem "o większym znaczeniu" ;)
Mecz, w którym wiedziałem, ze dostanę walkowera ustawiłem na "na luzie" :P
Nie no, liga najważniejsza, to wiadomo wszystkim. W niej musze sie utrzymać za wszelką cenę a puchar jest przy okazji. Zobaczę jak będa wyglądali za tydzień rano, przed meczem. Jesli nie będa zdolni to ich nie wystawię, najwyżej wejdzie paru rezerwowych a akurat ławkę mam raczej niegłupią, więc może dadzą radę. Zresztą i tak dość daleko doszłem w tym pucharze.
Nie no, liga najważniejsza, to wiadomo wszystkim. W niej musze sie utrzymać za wszelką cenę a puchar jest przy okazji. Zobaczę jak będa wyglądali za tydzień rano, przed meczem. Jesli nie będa zdolni to ich nie wystawię, najwyżej wejdzie paru rezerwowych a akurat ławkę mam raczej niegłupią, więc może dadzą radę. Zresztą i tak dość daleko doszłem w tym pucharze.
no i w tym wtorkowym meczu przez to miałem siłe 7.1 :D przegrałem 1:3, morale spadło do 80%. no trudno. przynajmniej jest awans w PP do 1/32. jeszcze 3 wygrane pucharowe mecze i plan na ten sezon wykonany :)
no i sprowadziłem 2ch 17letnich zawodników z ogółem 23-24 z max potencjałem. beda z nich ludzie ;p
no i sprowadziłem 2ch 17letnich zawodników z ogółem 23-24 z max potencjałem. beda z nich ludzie ;p
zwyciestwo 0:2 na wyjezdzie, co oznacza dorobek 25 punktów po połowie sezonu ;)