Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Cantr II rozrywka dla ambitnych
u mnei to samo, ten sam tekst slowo w slowo jeno inny gosc podpisany. ja piernicze gdybysmy naprawd echcieli sie zmuwic to juz dawno by po cantrze chodzily grupki uzbrojonych sokkerowcuw paloncych i gwalconcych wszystko co sie rusza... lub tez nieruszajoncych :P ale puki co tak nei jest wien pan PARUWA niech sie opamienta bo z siebie ciecia robi .
kurna. Co jak co, ale dziwna ta gierka.
Żebym drugą postacią drugą postać zwirka spotkał? :p
Żebym drugą postacią drugą postać zwirka spotkał? :p
no cicho cicho bo zara sie okaze ze wpsulpracujemy ze sobom
ee tam. gadałem z szefostwem, powiedzieli że sie możemy dogadać kto jest kto, tylko że cie musze jak innych traktować :PP
Ale tylko słownie i zgodnie z regulaminem!
*próbuje zgwałcić Beny'ego*
;PP
*próbuje zgwałcić Beny'ego*
;PP
I spotkanie Sokkero-Cantrowców!
Gdzie sie spotykamy?
Kiedy?
Co robimy?(...oprócz gwałcenia)
Ja was od początku traktuje jak innych wiec jestem czysty! ;]
Gdzie sie spotykamy?
Kiedy?
Co robimy?(...oprócz gwałcenia)
Ja was od początku traktuje jak innych wiec jestem czysty! ;]
Kufa, w koncu gdzies dolazlem, a tam tylko drewno. Jest tam babka i dwoch kolesi. Poniewaz glodny jestem, grzecznie zapytalem, czy w zamian za pomoc dostane cos do jedzenia, a babsztyl materialista od razu czy mam cos na wymiane. Moze by jej zywice wcisnac?
Narab drzewa i daj jej za zarcie :) Zywica chyba nic nie warta:P
jak mnie ktoś zamknął w więzieniu to czy da się z nim jakoś pogadać, bo w pomieszczeniu ze mną jest 5 trupów a to nie wróży mi nic dobrego
no rzeczywiscie, nei wruzy Ci to nic dobrego .
Zapukaj cichutko w drzwi areszti i powiedz;"przepraszam ze kradłem i zabijałem" to moze Cie puszczą!