Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Cantr II rozrywka dla ambitnych
ja sobie pograłem 7 minut -i juz mi się odechciało(bo nie wiem o co tam chodzi i co mam robić:D)
Mi zostały teraz tylko codzienne kłótnie na tamtejszym forum ;)
Chyba jak wcisniesz na taka zielona kropke obok swojej ksywki.
Robicie sobie w grze tarcze? ;)
Jedna postacia zrobilem kiedys wielka drewniana - potrzeba 1,5kg drewna, i zelaznego norza rzezbiarskiego (60 gram zelaza chyba). Robi sie ja ponad tydzien, ale.. gdybyscie widzieli ;)
Jak na razie, zadnego ataku nie przepuscila. Zero obrazen. A troche, doczynien ze zlodziejami w swojej wiosce mam...
Jedna postacia zrobilem kiedys wielka drewniana - potrzeba 1,5kg drewna, i zelaznego norza rzezbiarskiego (60 gram zelaza chyba). Robi sie ja ponad tydzien, ale.. gdybyscie widzieli ;)
Jak na razie, zadnego ataku nie przepuscila. Zero obrazen. A troche, doczynien ze zlodziejami w swojej wiosce mam...
Wiecie co chciałem zrobić z beczki w Vlotyran ukraść ryż ale tego nie zrobiłem.
Zabili by cie jeszcze tego samego dnia ;)
Kradziez jest dobra w budynkach, gdy nikogo w nich nie ma i najlepiej zachowywac sie tak, jakby nic sie nie stalo, i dopiero po kilku godzinach opuscic wioske. Najlepiej tez, juz nie wracac ;)
Nie warto tego tez robic rano - optymalnie to wieczorem, w nocy kazdy spi wiec jesli juz ktos wyruszy i zdazy cie dogonic, to sam jeden ci nic nie zrobi...
Ale ogolnie, kradziez sie nie oplaca. W 90% dopadna Ciebie ;)
Kradziez jest dobra w budynkach, gdy nikogo w nich nie ma i najlepiej zachowywac sie tak, jakby nic sie nie stalo, i dopiero po kilku godzinach opuscic wioske. Najlepiej tez, juz nie wracac ;)
Nie warto tego tez robic rano - optymalnie to wieczorem, w nocy kazdy spi wiec jesli juz ktos wyruszy i zdazy cie dogonic, to sam jeden ci nic nie zrobi...
Ale ogolnie, kradziez sie nie oplaca. W 90% dopadna Ciebie ;)
Na innej dużo ukradłem i teraz 3 razy rzędu spudłowali. Ja będe kradł póki nie ginie albo osady nie zrobie.