Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Cantr II rozrywka dla ambitnych
ejj ludzie bekaaaaa na maksaaaa. Sierak staruje w wyborach na kolcza Plski !!!! ahahahahahauhuhuhuhuh padam na cyce, ten kapus ma tupet
przemek znasz historie naszego sporu z Sierakiem? :)
no to chyba rozumiesz ze nie chodzi o strach przed konkurencjom jeno o osobowosc kandydata :)
przekem to Ty chciales odemnei Golaszewskiego kupic?
przekem to Ty chciales odemnei Golaszewskiego kupic?
Minelo juz dawno trzy dni, opisze wiec ostatnia akcje w pewnej stolicy na pewnej wyspie:
Przybylem w poniedzialek w poszukiwaniu pracy. Sposrod ofert na ziemi spodobala mi sie informacja o poszukiwaniu hutnikow, wiec udalem sie do budynku huty. Mimo iz zakomunikowalem ze chce pracowac, az do piatku nikt zupelnie sie do mnie z tym nie odezwal.
Wyszedlem wiec na zewnatrz, ale po chwili wrocilem. Nagle do huty wszedl starszy czlowiek, zebral zelazo i stal z podlogi, a pozostalym rozkazal prace nad lancuchem. Po tym wzial jeszcze jakies narzedzie, i wyszedl.
Nie wiedzial, ze zepsul on moj plan kradziezy - chcialem podwedzic lezace na ziemi zelazo i stal. W rewanzu wiec, podnioslem z ziemi... stalowa siekiere, i powiedzialem glosno:
Hej! Zapomniales o tej siekierze!
Po tym wyszedlem z huty, i opuscilem stolice.
Sluch o mnie chyba i slad zaginal, wedruje juz dlugo i nie scigaja mnie.
Kradziez doskonala, a na wyspie drewna duzo ;)
Przybylem w poniedzialek w poszukiwaniu pracy. Sposrod ofert na ziemi spodobala mi sie informacja o poszukiwaniu hutnikow, wiec udalem sie do budynku huty. Mimo iz zakomunikowalem ze chce pracowac, az do piatku nikt zupelnie sie do mnie z tym nie odezwal.
Wyszedlem wiec na zewnatrz, ale po chwili wrocilem. Nagle do huty wszedl starszy czlowiek, zebral zelazo i stal z podlogi, a pozostalym rozkazal prace nad lancuchem. Po tym wzial jeszcze jakies narzedzie, i wyszedl.
Nie wiedzial, ze zepsul on moj plan kradziezy - chcialem podwedzic lezace na ziemi zelazo i stal. W rewanzu wiec, podnioslem z ziemi... stalowa siekiere, i powiedzialem glosno:
Hej! Zapomniales o tej siekierze!
Po tym wyszedlem z huty, i opuscilem stolice.
Sluch o mnie chyba i slad zaginal, wedruje juz dlugo i nie scigaja mnie.
Kradziez doskonala, a na wyspie drewna duzo ;)
prosz eprosze jaki cwaniak, sie chwali, daj namiary na hute tom, tez cos ukradne :P albo powiedz gdzi ejetses to okradne Ciebie :P
o prsz, ale odkopal. ano pykamy, gwalcimy, palimy, rabujemy :P
Mi jedna postac "zabili", zlapali, zaciagneli do lochow, pobili, a teraz siedzi i z glodu umiera.
Wynegocjowala wypuszczenie za oddanie siekiery, siekiere oddala, a wolnosci sie nie... doczekala...
Wynegocjowala wypuszczenie za oddanie siekiery, siekiere oddala, a wolnosci sie nie... doczekala...
bylo nei krasc :) moi zyjom, cos tam robiom, ale mnei to zaczyna nudzic
nie wiecie może od czego może zależeć to że moja postać często chybia podczas walki chociaż jest mistrzem