Subject: Cantr II rozrywka dla ambitnych

najlepiej do syta :P

Hłe hłe :D Chodzi mi o to jak tam cos zjeść, bo zdechnę :D

O, dresiarz dalej gra w Cantr? :p

dresiarz analfabeta :P
skonczylem juz daaaaaaaaawno temu, bzdurna ta gra byla

Dla inteligentnych niedresow. Niepasowales tam; nie Twoj klimat. :p

Odpowie mi ktos w koncu jak tam mozna cos zjeść? :D :D

no pewnei ze nei pasowaem do tych zasad wymyslnych. wogule to ta gra do neiczego neiprowadzi, uczy jedynie konsumpcyjnego podejscia do swiata, trzeba zbierac zbieraz i jescze raz zbierac, gromadzic byle wiecej aby... aby co wlasciwie? aby miec, a co nam przychodzi z posiadania czegos? no nei wiem w sumie.

1. musisz miec cos jadalnego
2. zaglondasz do plecaczka
3. klikasz na "zjedz" przy produkcie jadalnym
(edited)

Z posiadania czegos przychodzi nam ochota na posiadanie czegos jeszcze innego.

i po co? tylko po to zeby meic? konsumpcyjne spoleczenstwo.

a wogule to przestalem grac bo nei jestem ambitny, a nei jaki mister paruwa - zalozyciel wontku sugerowal ze to tylko dla ambitnych :P

Dzięki :) A oni to chyba oszukują, bo powinni mnie wyzywić, a nic nie dostałem...

pewnei ze oszukujom, dlatego przestalem grac :)

No to pójdę chyba za twoim przykładem, ale najpierw to jakis dym tam musze zrobic żeby mnie zabili :D

ojj tak , boruta musi byc, oni sie strasznei podniecajom jak majom mozliwosc kogos pouczyc co do zasad panujoncych w grze heheh. jak cos podneisiesz z ziemi to od razu palom i gwalcom. daj okazje zeby im cisnienie skoczylo

Juz na samym początku podniosłem cos z ziemi to jakis sie odezwał, ze mam to odłozyć... Zaraz pójde i zrobie jakis dym :D

poczekaj do nocy, az sie spac ludzie polozom, plondruj, obnaz im sie (tekstowo tez mozna :p ) i zwiewaj stamtond :P