Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Subject: GTA IV

2008-12-04 20:10:05
Nie po to komuś oryginał, żeby grał z crackiem. Sama podmiana pliku .exe jest nielegalna.
2008-12-04 20:11:53
ale płyty też szkoda :P
2008-12-04 20:39:01
Chyba należy stację dysków wymienić. Mi jakoś nie rysuje płyt, a przynajmniej tego nie zauważam.
2008-12-04 20:41:45
moze nie patrzysz na płyty ?:pp


ee POLACY SĄ W GTA IV !:P haha ide sobie z pistoletem i mierze do babki w aucie a ta do mnie "nie zastrzelaj mnie" :P haha
2008-12-04 20:46:41
serio?:p
2008-12-04 21:07:09
sporo szczegolow dopracowali, mozesz nawet dzwonek w swojej komorce zmienic.. hehe
2008-12-04 21:47:25
noo :D byś widział jakie mnie zdziwko chyciło :D
2008-12-04 21:55:49
ee na Xboxie tez to było z tego co pamietam ;p

fajne jest tez to ze ludzie jak im auto kradniesz to wyciągają telefony i dzwonią po policje :p

albo jak strzelasz do policjanta to moze mu wypasc z ręki pistolet :]



Przechodzicie juz ktoś misje?:> Fajnie wyglada morderstwo Vladimira :D coś z polski :D zabija go a potem wrzuca do rzeki :p
2008-12-04 23:04:48
Dzisiaj w empiku koleś nie chciał mi sprzedać GTA4. Serio. Pierwszy raz taka sytuacja mi się zdarzyła. Wysłałem maila do CDA, w którym napisałem bardziej szczegółowo:

Witam,
Piszę do was, gdyż dzisiaj przydarzyła mi się nietypowa historia. Na wstępie dodam, że nie skończyłem jeszcze szesnastu lat, co jest ważną informacją.
Dzisiaj będąc w pewnym centrum handlowym poszedłem do Empiku, by kupić prezent mikołajkowy dla koleżanki. Widząc na półce sklepowej bardzo kuszący produkt o nazwie „Grand Theft Auto IV” na PC, postanowiłem zakupić też owy produkt dla siebie. Podszedłem do kasy, dałem i… po chwili zostałem spytany o to, czy mam 18 lat. Wszystko to z tego powodu, że PEGI uznało grę (a, o ile dobrze się orientuję, nie ma tam żadnej pornografii) za coś tylko dla osób pełnoletnich. Po dyskusji ze sprzedawcą, nie udało mi się kupić GTA. Była to pierwsza taka sytuacja w moim życiu. I po co to wszystko?
Pan sprzedawca porównywał zakup GTA do zakupu wódki. Mówił, że i jedno i drugie jest dozwolone od osiemnastu lat. Co do tego faktu mogę się zgodzić. Jednak jest pewna różnica. Policjant widząc mnie z flaszką idącego po ulicy mógłby (a nawet powinien) zareagować i zrobić ze mną, co należy. Czy jednak widząc mnie z grą w ręku, na której po prostu jest napisane 18+ (bo tak ją zaklasyfikowało PEGI), zrobiłby mi coś? Pojechałby ze mną na komendę? Jakoś sobie tego nie wyobrażam.
W pierwszą część GTA grałem będąc jeszcze… w przedszkolu. Czyli miałem około 5 lat. Może to i mało, lecz nie bawił mnie sam fakt, że zabijam wirtualnych ludzi, jak to mają niektórzy mniej dojrzali emocjonalnie. Nigdy nie byłem ani agresywny, ani nie wyrosłem (no dobra, jeszcze może nie jestem w 100% dojrzały) na bezmózgiego idiotę. Wręcz przeciwnie.
Czy zabranianie zakupu produktu w sklepie się komukolwiek opłaca? Gdy chcę bez żadnych przekrętów, legalnie kupić sobie grę, a ktoś mi odmawia sprzedaży, po prostu tracę chęci. Mam coraz większą ochotę na nielegalne pobranie z Internetu, czego zupełnie nie popieram. Ale gdy mając dobre chęci zostaję „spławiony” przez sprzedawcę? Dajcieże spokój. I dla sklepu wyjdzie na gorsze (nie zarobi tych stu pięćdziesięciu złotych) złotych dla mnie – brak trybu multiplayer akurat tutaj jest ogromną stratą. Ogólnie nie mam zamiaru ściągać GTA4 i tego nie zrobię, lecz niejedna osoba na moim miejscu by tak postąpiła.
Warto jeszcze dodać, iż (o ile dobrze się orientuję) nie ma w prawie mowy o tym, że PEGI decyduje, czy grę można sprzedać komuś, kto nie spełnia proponowanych przez nich warunków wiekowych. Oczywiście ostateczna decyzja należy do sprzedawcy, lecz czy aby to wszystko nie to przesadą? Co o tym sądzisz (a nawet sądzicie)?
Pozdrawiam,
Bart0k
2008-12-05 00:29:57
no i sprzedawca miał racje, nie wiem o co sie burzysz ;]

trza było przez neta zamówić o wiek nie pytali :P
2008-12-05 07:28:30
jak to sie mowi, nie dla psa kielbasa..
2008-12-05 11:36:52
Po 1 - wypadalo raczej pisac Pan/Panstwo, a nie do Ty na nich pisac:P
Po 2 - sprzedawca miau racje.

...nie dla swini miod:P
2008-12-05 14:21:40
tu jeszcze brawa dla sprzedawcy by sie nalezały a nie aby sprzedac i zarobic byle komu:P
2008-12-05 15:32:17
w końcu przyszło :P
2008-12-05 16:01:49
ale gadacie głupoty, napisane jest na pudełku, że gra jest od 18 lat, są specjalne znaczki na opakowaniu co w tej grze jest takiego, ale to jest informacja raczej dla rodzica, który jak coś nie powinien pozawalać grać małolatowi, a nie dla sprzedawcy ;)

o ile mi wiadomo gra w GTA nie jest jakoś prawnie zakazane, również sprzedaż tych gier dzieciom do 18 roku życia, więc też nie rozumiem zachowania sprzedawcy, nie on sie powinien troszczyć o dzieci, tymbardziej, że mógł być to prezent na święta dla kogo kolwiek...to jest gra, nie alkohol którego sprzedaż dzieciom i spożywanie przez dzieci jest prawnie zabronione, przejmować sie tym czy dziecko gra w GTA czy ogląda horrory z czerwonym znaczkiem mogą sie tylko rodzice, nie jakiś nadgorliwy, naprawiający świat sprzedawca w Empiku, nadgorliwość - gorsza od faszyzmu ;)
(edited)
2008-12-05 17:27:01
hm... średnie detale mi tną, a gra i tak już na nich wygląda słabo - biednie trochę