Subpage under development, new version coming soon!
Subject: Football Manager 2010!
nie da sie rozszerzyc lig w czasie gry dobrze mysle?;p
no właśnie, ludzie cheatują, bo sobie w necie sprawdzają kogo kupić, który się potem stanie gwiazdą, a grając taką Osasuną zajęcia 1 miejsca powinno zająć 20 sezonów, a nie 6 :P a to, że gra się Barceloną nie musi oznaczać, że sama będzie wygrywać :>
a wiem dam zeby szukal kraj Niemcy ze wczesniej nie pomyslalem xD
jesli cheatowanie sprawia im przeyjemnosc to niech tak graja :)
no jakby taka Osasune przejal jakis bogacz, albo bardzo wybitny trener to w 6 sezonow zdobyla by majstra spokojnie ;]
no jakby taka Osasune przejal jakis bogacz, albo bardzo wybitny trener to w 6 sezonow zdobyla by majstra spokojnie ;]
a tak w ogóle która lepsza FM09 czy 10? bo dużo negatywnych opinii o 10 jest, a o 09 same pozytywy :P i czy w 10 jest w końcu liga japońska?
(edited)
(edited)
nie gralem w 09, a co do ligi japonskiej to nie wiem. Moze ktos inny niech sie na ten temat wypowie ;p
Ludzie wygrywaja bo to prosta gra. Ja bez wiekszych transferow[Guarente+Dzeko, sprzedaż Iaquinty, Trezeguet, Molinaro] wygralem w cuglach lige na 4 kolejki przed koncem[84pkt, drugie miesjce 68pkt] z bilansem 72:20 poki co. Teraz w polfinale LM mam Liverpool, pierwszy mecz 1:1. Teraz rewanz i nie wiem jak grac bo mi Diego wycielo i Chielliniego lub Legrottaglie, juz nie pamietam nawet. I sie zastanawiam nad taktyka i przez to nie gram :p
Inna sprawa ze z Barca w cwiercfinale troche farta mialem.
W ogole gram od grudnia[?] i poki co mam dopiero kwiecien czy maj, wiec ja malo gram...
Jedyny sposob zeby ta gre sobie utrudnic to zaczac jakas ekipa z niskiej ligi[3 lub nizej] i sie meczyc...inaczej nie ma opcji, jest latwo
Inna sprawa ze z Barca w cwiercfinale troche farta mialem.
W ogole gram od grudnia[?] i poki co mam dopiero kwiecien czy maj, wiec ja malo gram...
Jedyny sposob zeby ta gre sobie utrudnic to zaczac jakas ekipa z niskiej ligi[3 lub nizej] i sie meczyc...inaczej nie ma opcji, jest latwo
Ja gram Motorem Lublin od niedawna. I liga Polska. Pretendenci do spadku, sklad po prostu fatalny, nawet nie da sie do tego zespolu nic wypozyczyc, bo nie chca przychodzic. Zakontraktowac z wolnego transferu tez nie idzie, bo budzet placowy to 300$ do wydania. Slabo to wyglada niestety, ale bede probowal. :)
Najgorsze jest to, ze bramki rywali padaja po bledach zawodnikow, a nie taktycznych.. ale juz nie wiem co moge zrobic, skoro ich umiejetnosci podstawowe nie przekraczaja 10. :P
Najgorsze jest to, ze bramki rywali padaja po bledach zawodnikow, a nie taktycznych.. ale juz nie wiem co moge zrobic, skoro ich umiejetnosci podstawowe nie przekraczaja 10. :P
to imponujący mają tam budżet płacowy :) no ale grać takim klubem, to już jest wyzwanie
Wyzwanie, ktoremu nie sprostam chyba i dam sobie spokoj. :P
Moze bym ugrywal jakies punkciki marne remisujac, ale ja chce zwyciezac, stad bardziej ofensywne ustawienie.. to moze byc blad. :/
Jak do polowy sezonu nie wyjde ze strefy spadkowej, to sie poddaje niestety i wezme cos z 3 ligi angielskiej.
Moze bym ugrywal jakies punkciki marne remisujac, ale ja chce zwyciezac, stad bardziej ofensywne ustawienie.. to moze byc blad. :/
Jak do polowy sezonu nie wyjde ze strefy spadkowej, to sie poddaje niestety i wezme cos z 3 ligi angielskiej.
można sobie utrudniać ale też są jakieś granice moim zdaniem:) w końcu oprócz wyzwań gra ma sprawiać przyjemność i takie męczenie się sezon czy 2 gdzie nie możesz nikogo kupić czy jak mówisz nawet wypożyczyć szybko się nudzi...
dlatego najlepiej aby nie było za łatwo wybierać średniaków z niższych lig albo słabiaków z najwyżej klasy rozgrywkowej:)
oczywiście każdy gra jak chce to tylko moje zdanie
dlatego najlepiej aby nie było za łatwo wybierać średniaków z niższych lig albo słabiaków z najwyżej klasy rozgrywkowej:)
oczywiście każdy gra jak chce to tylko moje zdanie
hehe, masz troche racji. :) Ale tymi sredniakami juz gralem i kilka trofeow osiagnalem. Chcialem sobie jeszcze bardziej utrudnic - niestety na razie niepotrzebnie. :P
ale nawet na koniec sezonu zajął miejsce w srodku to i tak kasy dostaniesz tyle, że nie wiadomo czy się śmiać czy płakać:P na transfery i wypłaty też nic praktycznie
I jest final! :) ale ciezko bylo, 1:0 w pierwszej polowie...zaraz na poczatku drugiej czerwo dla Caceresa a ja mialem juz zmiany wykorzystane i na obronie gral Melo z czerwona kulka :/
ja meczylem sie southamptonem 2 sezonyw premirship i bardziej mnie walka o awans do ostatniej kolejki wciagala niz aktualna walka o pucvhary europejskie bo wiem, ze na puchary mam czas, a jakbym spadl to juz ameno, wszystko co budowalem powoli by zostalo zaprzepaszczone :)
i dla niewtajemnczonych southampton gre zaczyna sie od 3 ligi z -10 pkt :)
i dla niewtajemnczonych southampton gre zaczyna sie od 3 ligi z -10 pkt :)