Subpage under development, new version coming soon!
Subject: [modul] Największa oczekiwana zmiana
Ok, nie rekompensuje, muszę się zgodzić, trochę się rozpędziłem.
Ale to nadal jest właśnie element ryzyka - może grać i trenować cały sezon bez kontuzji i wtedy zarobisz, a może złapać 2 albo 3 w sezonie przy dużym niefarcie i nie zarobisz albo zarobisz mniej, a może i nawet stracisz. Na tym polega gra.
Już nie chcę porównywać do realnego świata, ale nie mam wyjścia - mało jest zawodników, na których klub mniej zarobił albo stracił przez kontuzje w kadrze? Takich chyba jest więcej niż tych, na których ktoś solidnie zarobił. W Sokkerze te proporcje i tak są mocno przegięte na korzyść klubu. Cztery razy się uda a raz się nie uda.
O współpracy z selekcjonerami to osobny rozdział. Tu z kolei niemal w pełni się z Tobą zgadzam. Ja nigdy nie robiłem problemów żeby pójść komuś na rękę jak poprosił. Byle bez przeginania. Jak klub grał baraż albo mecz decydujący o mistrzostwie, nie wystawiałem do meczu w kadrze, nawet w kwalifikacjach. Taka zasada wzajemności - ja oczekiwałem za to że jak kadra będzie grała jakiś superważny decydujący mecz, to nie będą mi marudzić żeby go nie wstawiać. I to działało.
Jednak tu nie potrzeba zmian w zasadach, tylko w ludziach
Ale to nadal jest właśnie element ryzyka - może grać i trenować cały sezon bez kontuzji i wtedy zarobisz, a może złapać 2 albo 3 w sezonie przy dużym niefarcie i nie zarobisz albo zarobisz mniej, a może i nawet stracisz. Na tym polega gra.
Już nie chcę porównywać do realnego świata, ale nie mam wyjścia - mało jest zawodników, na których klub mniej zarobił albo stracił przez kontuzje w kadrze? Takich chyba jest więcej niż tych, na których ktoś solidnie zarobił. W Sokkerze te proporcje i tak są mocno przegięte na korzyść klubu. Cztery razy się uda a raz się nie uda.
O współpracy z selekcjonerami to osobny rozdział. Tu z kolei niemal w pełni się z Tobą zgadzam. Ja nigdy nie robiłem problemów żeby pójść komuś na rękę jak poprosił. Byle bez przeginania. Jak klub grał baraż albo mecz decydujący o mistrzostwie, nie wystawiałem do meczu w kadrze, nawet w kwalifikacjach. Taka zasada wzajemności - ja oczekiwałem za to że jak kadra będzie grała jakiś superważny decydujący mecz, to nie będą mi marudzić żeby go nie wstawiać. I to działało.
Jednak tu nie potrzeba zmian w zasadach, tylko w ludziach
Ale ja nie mam nic przeciwko kontuzjom w klubie. Jest ok a moze nawet nieco za malo chociaz to juz zalezy od szczescia. Najgorsze jest to ze mecz repki jest w sobote po poludniu. Mozesz nawet nie zauwazyc ze masz kontuzje.
Skoro nawiazujesz do realnego swiata to na repre masz przerwy a mistrzostwa sa po sezonie. Duzo lepiej niz sk
Skoro nawiazujesz do realnego swiata to na repre masz przerwy a mistrzostwa sa po sezonie. Duzo lepiej niz sk
Najgorsze jest to ze mecz repki jest w sobote po poludniu. Mozesz nawet nie zauwazyc ze masz kontuzje.
Tu znowu zgoda. Proszę jak pięknie można się różnić:D
Tu wystarczy lekko przeorganizować kalendarz, np przenieść mecze kadry na piątek, albo nawet i czwartek po apdejcie treningu.
Skoro nawiazujesz do realnego swiata to na repre masz przerwy a mistrzostwa sa po sezonie. Duzo lepiej niz sk
Znowu kwestia przeorganizowania kalendarza. Skoro ligi mają być przeorganizowane, to i kalendarz. Przy okazji można też tak uporządkować kalendarz, żeby był dla wszystkich wygodniejszy.
Zmianą jednego niezbyt fortunnie ustawionego parametru załatwia kilka problemów. Można osiągnąć kompromis bez usuwania ryzyka kontuzji w kadrze.
Wszystko co piszę, to tylko moje poglądy na grę i kierunek jej rozwoju. Nie mam dostępu do danych globalnych, do których mają dostęp właściciele gry. Na ich podstawie lepiej można wyrobić sobie zdanie. Jak zwolenników łatwego grania jest więcej, to nie będę robił Rejtana i się obrażał, tylko się podporządkuję:)
Tu znowu zgoda. Proszę jak pięknie można się różnić:D
Tu wystarczy lekko przeorganizować kalendarz, np przenieść mecze kadry na piątek, albo nawet i czwartek po apdejcie treningu.
Skoro nawiazujesz do realnego swiata to na repre masz przerwy a mistrzostwa sa po sezonie. Duzo lepiej niz sk
Znowu kwestia przeorganizowania kalendarza. Skoro ligi mają być przeorganizowane, to i kalendarz. Przy okazji można też tak uporządkować kalendarz, żeby był dla wszystkich wygodniejszy.
Zmianą jednego niezbyt fortunnie ustawionego parametru załatwia kilka problemów. Można osiągnąć kompromis bez usuwania ryzyka kontuzji w kadrze.
Wszystko co piszę, to tylko moje poglądy na grę i kierunek jej rozwoju. Nie mam dostępu do danych globalnych, do których mają dostęp właściciele gry. Na ich podstawie lepiej można wyrobić sobie zdanie. Jak zwolenników łatwego grania jest więcej, to nie będę robił Rejtana i się obrażał, tylko się podporządkuję:)
wild11 [del] to
Wiki
Nie wiem czy temat był już poruszany, nie przeczytałem całego forum.
Proponuję OPŁATĘ SOLIDARNOŚCIOWĄ- odpowiedni procent od transferów za zawodnika, który był trenowany w danym klubie w wieku 16-24 lata.
Uważam, że za wytrenowanie zawodnika powinno się coś należeć klubowi, który włożył pracę w umiejętności zawodnika. Płacenie tylko klubowi który wypuścił wychowanka, a pomijanie klubu, który wytrenował umiejętności zawodnika, jest niesprawiedliwe.
Opłata powinna być wyliczona i pobierana przy każdym transferze niezależnie od wieku zawodnika.
(edited)
Proponuję OPŁATĘ SOLIDARNOŚCIOWĄ- odpowiedni procent od transferów za zawodnika, który był trenowany w danym klubie w wieku 16-24 lata.
Uważam, że za wytrenowanie zawodnika powinno się coś należeć klubowi, który włożył pracę w umiejętności zawodnika. Płacenie tylko klubowi który wypuścił wychowanka, a pomijanie klubu, który wytrenował umiejętności zawodnika, jest niesprawiedliwe.
Opłata powinna być wyliczona i pobierana przy każdym transferze niezależnie od wieku zawodnika.
(edited)
Nie wiem czy temat był już poruszany, nie przeczytałem całego forum.
Proponuję OPŁATĘ SOLIDARNOŚCIOWĄ- odpowiedni procent od transferów za zawodnika, który był trenowany w danym klubie w wieku 16-24 lata.
Uważam, że za wytrenowanie zawodnika powinno się coś należeć klubowi, który włożył pracę w umiejętności zawodnika. Płacenie tylko klubowi który wypuścił wychowanka, a pomijanie klubu, który wytrenował umiejętności zawodnika, jest niesprawiedliwe.
Opłata powinna być wyliczona i pobierana przy każdym transferze niezależnie od wieku zawodnika.
tak pół żartem jak mam stratę na transferze to poprzednie kluby zrzucą się i wyrównają mi braki w budżecie?
Proponuję OPŁATĘ SOLIDARNOŚCIOWĄ- odpowiedni procent od transferów za zawodnika, który był trenowany w danym klubie w wieku 16-24 lata.
Uważam, że za wytrenowanie zawodnika powinno się coś należeć klubowi, który włożył pracę w umiejętności zawodnika. Płacenie tylko klubowi który wypuścił wychowanka, a pomijanie klubu, który wytrenował umiejętności zawodnika, jest niesprawiedliwe.
Opłata powinna być wyliczona i pobierana przy każdym transferze niezależnie od wieku zawodnika.
tak pół żartem jak mam stratę na transferze to poprzednie kluby zrzucą się i wyrównają mi braki w budżecie?