Subject: Pieniądze a A-Klasa

Ty masz lepszą ligę niż on, ja też mam słabą ligę. Ty dostajesz od sponsora pewnie ponad 200 tys. a ja jakieś zasrane 150 tys. Skąd mam brać kasę na graczy ? Tak samo on skąd ma brać ? Ja mam trenerów mnie oni kosztują 50 tyś i jeszcze odsetki na dodatek i wychodzę co tydzień na - 70 tys. Co z tego, że wygrywam wszystkie mecze w lidze jak mi pensja maleje...Co mam z takim czymś zrobić... Dlatego mam gorszy skład od Cb i tak samo on...Zrozum.

jestem w klasie A od sponsorów 208tys stan konta 659tys ale teraz będę szedłw góre skasowałem juniorów i trenera wiec co tydz jestem jakies 20tys do przodu hehehe

no coz ja mam 250000 co tydzien od sponsorow ale i tak w rozliczeniu dwutygodniowym jestem w plecy na ponad 180 tysiecy :p

Niestety tak tu jest. Im chce się być mocniejszym i zdobywać kolejne punkty w tabeli plus sztab szkoleniowy tak aby na młodzieży można było zarobić. To sobota kiedy czas wypłat dla zawodników i trenerów dopada nas atak wściekłości. Moim zdaniem ale powtarzam jeszcze raz moim bo gram to od roku to stadion tylko nas ratuje bo wpływy od sponsorów zapełniają kasę na wypłaty i utrzymanie stadionu

Żalisz się czy co ty robisz?rusz się w końcu z tej a klasy a nie narzekaj na niedobór gotówki...głupie pieprzenie

ja nie narzekam! cwaniakujesz bo grasz od 2008r poczekaj aż my grający nabierzemy takiego doświadczenia. Weś pod uwagę że tu z każdym sezonem jest coraz ciężej i nie wydawaj wyroków z swojego punktu widzenia tylko wypisuj uczciwe komentarze do zadanego pytania,

ja nie narzekam! cwaniakujesz bo grasz od 2008r poczekaj aż my grający nabierzemy takiego doświadczenia. Weś pod uwagę że tu z każdym sezonem jest coraz ciężej i nie wydawaj wyroków z swojego punktu widzenia tylko wypisuj uczciwe komentarze do zadanego pytania,

W tym wątku nie ma sensownego pytania...
Ciężej?na tyle żeby gnic w najniższej lidze bojąc się awansu bo ,,niby jest więcej kasy ale trzeba też więcej wydać,, ?

Ciężko jest awansować nawet z A klasy jeżeli masz tylko 2 mln do dyspozycji, trzeba troche posprzedawać zawodników wytrenowanych a to trochę czasu zajmuje...

nieprawda

moja droga z A-klasy do VI ligi zajeła mi 3 sezony
ale to był czas by nauczyc sie grac !!! zdobyc doswiadczenie kupic zawodnika za grosze i sprzedac z zyskiem bo pierwsze co robilem kupowalem by sprzedac z zyskiem kilu zawodnikow sie nie sprawdzilo ale kazdy sie myli
6 lidze pierwszy sezon tragedia bo zdobyłem tylko 4 punkty jak dobrze pamietam i spadlem
dopiero za trzecim razem w 6 lidze udalo mi sie zostac
dlatego uwazam ze kazdy musi sam dojrzec do awansu i okrzepnac
budowanie druzyny trawa troche i nie idzie go zrobic w ciagu jednego sezonu tym bardziej gdy sie zaczyna mozna powiedziec od zera
dlatego ja uwazam ze A-klasa to taki poligon doświadczalny by pozniej z powodzeniem grac w 6 lidze

moj pomysl na gotowke w tym czasie (A-klasa) to kupowanie mlodych obroncow trenowanie ich 2-3 sezony no i sprzedawanie z zyskiem :)
powodzenia

a moim sposobem było ustawienie taktyki.

nikt nie cwaniakuje tylko mówi Ci szczera prawde. Pieprzysz tak o dupie Maryny i pytanie moje po co ? Ja awansowalem po 3 sezonach w pierwszym sezonie sie utrzymalem i jestem w tej cholernej 6 lidze do dzis. I nie placze ze nie moge awansowac. Jakies 4 msc temu zrobilem mala analize mojej druzyny wiem co robilem zle co dobrze zaczalem konkret trening zatrudnilem lepszy sztab jestem w plecy co tydzien to prawda, ale rowniez zaczalem obracac takimi funduszami ze moge sobie pozwolic na ujemny bilans dwutygodniowy. Dzieki jednemu transferowi rozbudowalem moj stadion do obecnej postaci ( wczesniej mial 15 tys ). Droga do sukcesu jest jedna : kazdy ma na nia swoj wlasny sposób i sam ja musi znalezc

Droga do sukcesu jest jedna : kazdy ma na nia swoj wlasny sposób i sam ja musi znalezc

w tym momencie przeczysz sam sobie

a moja droga do A klasy wyglądała następująco ;)

dostaje konto, kupuje zawodników interesujących mnie na dane pozycje, robię własna taktykę wygrywam co mi się podoba i wchodzę po barażu do VI ligi ;) dziękuję ;) gadanie, że trudno wyjść jest nie prawdą chyba, że trafi się do ligi gdzie jest jakiś spadkowicz z VI grający na 40+% to wtedy może być problem ;)

lukasz ja wyszedłem z A klasy po 1 sezonie :) w 1 sezonie VI ligi 8 miejsce, a w 2 sezonie VI ligi byłem już 3, więc jak siedzisz rok w A klasie i dalej nie masz szans na wyjście to chyba coś robisz nie tak.
(edited)