Prezesie.....

No tak cos wlasnie patrzylem, kiedy pykna w koncu brameczke, a tu nic - biegali kolo bramki, az im obrona wyciagala spod nog. Ale pomocy raz jeszcze gratuluje.

Ale Twoja pomoc wymiata Ano! Moi to czasem nie wiedzieli, gdzie pilka jest.

No nic, mam nadzieje, ze latwo skory nie sprzedam i w miare po ludzku zakoncze sezon przed wlasna publicznoscia. Oby bez kontuzji. Powodzenia... ...nie zycze. ;)

sa lepsi ode mnie np skoothasy czy kostor... ale rzeczywiscie wyszla straszliwa kaszana i chyba dlugo sie nie pozbieram tak do konca bo stracilem mnostwo przez ten tydzien... (kasa nastroje morale mozliwy pic potem no i przede wszystkim zadowolenie z dojsca dosc daleko...)

cos nam ten hattriczek wisi od dwoch dni...:(

a dzięki :) nie spodziewałem się tego po kiepskim jak zwykle początku sezonu - o awans przyjdzie powalczyć w pocie czoła - na dziś byłby to Skippi... :(

Hehe:) ja rowniez pozdrawiam:)

No to emocji wielu dzis zycze.

no nie :(

wykluczone! i proszę Cię, nie wracajmy już do tego tematu :D